MisiaczROWER - MOJA PASJA - BLOG

avatar Misiacz
Szczecin

Informacje

pawel.lyszczyk@gmail.com

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

free counters

WESPRZYJ TWÓRCĘ

Jeżeli podobają Ci się moje wpisy, uzyskałeś cenne informacje, zaoszczędziłeś na przewodniku czy na czasie, możesz wesprzeć ich twórcę dobrowolną wpłatą na konto:

34 1140 2004 0000 3302 4854 3189

Odbiorca: Paweł Łyszczyk. Tytuł przelewu: "Darowizna".

MOJE ROWERY

KTM Life Space 35299 km
Prophete Touringstar 200 km
Fińczyk 4707 km
Toffik 155 km
Bobik
ŁUCZNIK 1962 30 km
Rosynant 12280 km
Koza 10630 km

Znajomi

wszyscy znajomi(96)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Misiacz.bikestats.pl

Wpisy chronologicznie

Polecane linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Z cyborgami z TC TEAM :)))

Dystans całkowity:3393.43 km (w terenie 267.00 km; 7.87%)
Czas w ruchu:150:28
Średnia prędkość:22.43 km/h
Maksymalna prędkość:59.10 km/h
Suma podjazdów:13 m
Suma kalorii:72231 kcal
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:102.83 km i 4h 42m
Więcej statystyk

100 km z cyborgami z TC TEAM :)))

Sobota, 8 maja 2010 | dodano: 09.05.2010Kategoria Wypadziki do Niemiec, Szczecin i okolice, Z cyborgami z TC TEAM :)))
Wczoraj odtańczyłem Taniec Słońca, żeby nie lało w sobotę:)))
Sprawdzalność Tańca Słońca wynosi 98%, więc generalnie na nas nie padało...choć za ładnie nie było.
Ruszyliśmy z rana o 9:00 spod "Rajskiego Ogrodu" na Wojska Polskiego z kolegami ode mnie z firmy. Nazywamy to teraz TC TEAM. :)))

Wprawdzie jestem tam jedyną jednostką ludzką, bo reszta to cyborgi, ale jakoś za nimi ciągnę :)))
Z Wojska Polskiego pojechaliśmy do Mierzyna, a stamtąd do Stobna i do Bobolina.
Tam przekroczyliśmy granicę z Niemcami i dojechaliśmy do Schwennenz.
Jurek na granicy.

Ze Schwennenz pojechaliśmy do Krackow przez Lebehn.

W Krackow pokazałem chłopakom rzeźby w uschniętych drzewach (w pędzie zazwyczaj nie zauważają ;)))


Chłopaki na "krótkie wycieczki do 100km" zabierają jeden bidon i batonik, ale ja wziąłem nieco więcej (grilla nie brałem :)))

Niby mieliśmy wracać do Szczecina, ale...jakoś zachciało nam się dalej i pojechaliśmy przez Radekow i Tantow do Mescherin, a stamtąd do Gartz.

W Gartz.



Kurhan z 1500 roku p.n.e. w Staffelde.


Potem chłopaki ruszyli ostro z Neurochlitz w stronę Kołbaskowa...na gorąco, to pierwszą myślą, która mi się nasunęła, kiedy chłopcy doginali sobie swoim "turystycznym" tempem 40-50 km/h było: :)))

Potem jednak pomyślałem sobie, że może jednak nie mam racji, że to są po prostu kumple tego osobnika: :)))

Jak widać po średniej prędkości, jako przedstawiciel gatunku ludzkiego znacznie ją zaniżyłem :)))
W każdym razie przed Przecławiem doginaliśmy z prędkością 50 km/h...
Parę treningów z nimi i zaplanowane 340 km będzie dziecinną wycieczką :))) Rower:KTM Life Space Dane wycieczki: 100.23 km (2.00 km teren), czas: 04:02 h, avg:24.85 km/h, prędkość maks: 50.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2295 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)

265 km (!!!) wokół Zalewu Szczecińskiego!!!

Sobota, 1 maja 2010 | dodano: 01.05.2010Kategoria Rekordy Misiacza (pow. 200 km), Szczecin i okolice, Wypadziki do Niemiec, Wyprawy na Wyspę Uznam, Z cyborgami z TC TEAM :)))
Kolejny rekord pobity! Dziś z Jurkiem i Krzyśkiem z firmy zrobiliśmy 265 km pętlę maratonu wokół Zalewu Szczecińskiego przez Niemcy i Polskę.
Wyjazd 4:40, powrót 20:00.
Trasa: Szczecin - Dobieszczyn - Ueckermunde - Anklam - Usedom - Śwnoujście - Wolin - Recław - Zielonczyn - Goleniów - Kliniska - Pucice - Szczecin



1 maja 2010. Ruszamy ze stacji Shell na Wojska Polskiego


Przejeżdżamy przez Tanowo. Zmiany prowadzącego zaplanowaliśmy sobie co 3 km.


Chłopaki w akcji:


Postój w lesie przed Dobieszczynem.



Na moście w Ueckermunde, kolejno: Krzysiek, Jurek i ja, czyli Misiacz :)))




Brama w Anklam.


Mostek wiszący w Anklam.


Chata pomorska na trasie między Anklam a Usedom.


W Usedom zatrzymaliśmy się na dłuższy popas.



Po wielu katorżniczych podjazdach morenowymi wzniesieniami przed Korswandt dojechaliśmy wreszcie do granicy w Świnoujściu!!!
Katorżniczych dla mnie, bo chłopaki to chyba jakieś cyborgi rowerowe z mieszanki azbestowo-teflonowo-tytanowej modyfikowane genetycznie promieniami X :))) Górka nie górka - prędkości nie zmieniali :))) Dodam, że jeżdżą na rowerach górskich na grubych oponach, więc ich pochodzenie z kosmosu jest mocno prawdopodobne :)


Na przeprawie promowej w Świnoujściu - odpoczynek :)))



Druga strona rzeki, Krzysiek napełnia plecak napojem.


Na drodze przed Wolinem Jurkowi zaczęła się coś blokować przerzutka, ale "dotyk magicznej ręki Krzyśka, która leczy" sprawił, że przerzutka wróciła do normalnej pracy :)))


W Wolinie zatrzymaliśmy się na dłuższy popas.
W tle za rzeką widać wioskę Słowian.


Na tej drodze wiodącej od Recławia do Goleniowa (wypadło na podjeździe za Zielonczynem) pobiłem ubiegłoroczny rekord 206 km! Może dlatego potem mi motywacja spadła nieco ;)


Udało się - silna grupa dojechała do Szczecina (ale do domu to jeszcze daleko mieliśmy).


Na Moście Długim pożegnaliśmy się i każdy dokręcił jeszcze swoją część kilometrów.


U mnie na liczniku wyszło tyle :)))

...tyle kalorii zostało spalonych

...i tyle gramów sadełka ubyło :)))


Wszystkie zdjęcia można obejrzeć TUTAJ
Dzięki chłopaki - bez Was byłoby trudno!!!
... Rower:KTM Life Space Dane wycieczki: 264.83 km (20.00 km teren), czas: 11:08 h, avg:23.79 km/h, prędkość maks: 49.00 km/h
Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5929 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(19)

Masa + ustawka na 265 km :)))

Piątek, 30 kwietnia 2010 | dodano: 03.05.2010Kategoria Szczecin i okolice, Z cyborgami z TC TEAM :)))
Spotkanie przed rekordem 265 km na Szczecińskiej Masie Krytycznej. Spotkałem się tam z Krzyśkiem i Jurkiem, żeby omówić kwestie jutrzejszego wyjazdu na próbę bicia naszego rekordu przejazdu jednorazowego. Plan: objechać Zalew Szczeciński.
Co do Masy - jak na Masę wyjątkowo długa trasa, ale ponieważ kręcenie lekkie, więc traktuję to jako rozruch przed jutrzejszym wyzwaniem.

P.S. Dodane 3 maja 2010: Rekord został pobity dnia 1 maja 2010:))) Rower:KTM Life Space Dane wycieczki: 21.47 km (1.00 km teren), czas: 01:10 h, avg:18.40 km/h, prędkość maks: 32.00 km/h
Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Z Jurkiem szybko pod granicę...

Środa, 28 kwietnia 2010 | dodano: 28.04.2010Kategoria Szczecin i okolice, Z cyborgami z TC TEAM :)))
Zgadaliśmy się dziś z Jurkiem ode mnie z firmy na szybki wypad pod granicę. O godzinie 18:00 ruszyliśmy spod Castoramy i dość ostro kręcąc przejechaliśmy trasę przez Warzymice - Będargowo - Smolęcin - Warnik - Będargowo i do Szczecina. Potem jeszcze kawałek odprowadziłem Jurka w kierunku jego osiedla.
Szykuje mi się silna ekipa na sportowe wypady za miasto...o ile dam radę z takimi mocarzami ;))) Rower:KTM Life Space Dane wycieczki: 40.20 km (1.50 km teren), czas: 01:46 h, avg:22.75 km/h, prędkość maks: 43.00 km/h
Temperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 872 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)