MisiaczROWER - MOJA PASJA - BLOG

avatar Misiacz
Szczecin

Informacje

pawel.lyszczyk@gmail.com

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

free counters

WESPRZYJ TWÓRCĘ

Jeżeli podobają Ci się moje wpisy, uzyskałeś cenne informacje, zaoszczędziłeś na przewodniku czy na czasie, możesz wesprzeć ich twórcę dobrowolną wpłatą na konto:

34 1140 2004 0000 3302 4854 3189

Odbiorca: Paweł Łyszczyk. Tytuł przelewu: "Darowizna".

MOJE ROWERY

KTM Life Space 35299 km
Prophete Touringstar 200 km
Fińczyk 4707 km
Toffik 155 km
Bobik
ŁUCZNIK 1962 30 km
Rosynant 12280 km
Koza 10630 km

Znajomi

wszyscy znajomi(96)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Misiacz.bikestats.pl

Wpisy chronologicznie

Polecane linki

Lidl, praca, dom, pokaz z wyprawy do Londynu i "Stara Komenda".

Czwartek, 22 listopada 2012 | dodano: 23.11.2012Kategoria Szczecin i okolice
Trzy pierwsze pozycje z tytułu są banalne i nie ma o czym pisać, może tyle, że "dostarczyły" kilometrów do wpisu.
Za to wieczorem wybraliśmy się z Basią "Misiaczową" (bez rowerów) wraz z całą "bandą" rowerzystów do winiarni "Bachus" na prezentację wyprawy rowerowej Marka i Mateusza Miłoszewskich z Polski na olimpiadę do Londynu.
Prezentacja była znakomita, ciekawa i dowcipna, a ilość widzów przekroczyła możliwości salki i ludziska byli poupychani jak śledzie ;).
Ja upchnąłem się w wyjątkowo dobrej lokalizacji (zdjęcie autorstwa Asi z "Mad Bike").
Małego Mateusza widać za półeczką z winami, obok której się umieściłem ;).

Po zakończonym pokazie skrzyknęliśmy się w kilka osób i powędrowaliśmy na piwo warzone w "Starej Komendzie".
Było świetnie i wesoło, a próba wyboru stołu pokazała, że przydałoby się nam zbiorowe leczenie :))).
Misiacz uszy mieć musi (fotki cyknięte przez "Jaszka") :).
Misiacz i misiaczowe uszy part 1. Zdjęcie cyknięte przez "Jaszka". © Misiacz

Tunia też chce mieć uszy? ;)
Misiacz i misiaczowe uszy part 2. Zdjęcie cyknięte przez "Jaszka". © Misiacz

Spotkałem tam Marcina, mojego kolegę ze studiów i współwłaściciela "Starej Komendy" i mam jego deklarację, że jest gotów nam udostępnić duże zabytkowe podziemia pod lokalem (zwykle są one niedostępne dla gości) na kolejne prezentacje, ale dla rowerzystów byłby wyjątek ;).
To pozwoliłoby nam zmieścić się swobodnie w przyszłości, podziemia posiadają sklepione łuki z cegły, są klimatyczne i dobrze wyposażone, a pragnienie z pewnością można tam zaspokoić czymś pysznym i naturalnym :).
To tak na przyszłość :). Rower:Koza Dane wycieczki: 19.95 km (4.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 28.00 km/h
Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 300 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)

K o m e n t a r z e
Piszę wniosek o urlop i jestem z Wami na kolejnej prezentacji w dn.13 grudnia. A co tam, to tylko ok.700 km.
Gratuluję Janie pomysłu.
Pozdrawiam szczecińską rodzinkę rowerową :)
Gość - 09:07 sobota, 24 listopada 2012 | linkuj
Szkoda .
Czwartek to najgorszy dzień w tygodniu , jak dla mnie .
Zazdroszczę Wam udanej imprezy.
siwobrody
- 18:03 piątek, 23 listopada 2012 | linkuj
Ależ Wam zazdroszczę;)
akacja68
- 16:22 piątek, 23 listopada 2012 | linkuj
ale prezentacja Marka była fajna - no nie ?
Jana
- 14:28 piątek, 23 listopada 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!