MisiaczROWER - MOJA PASJA - BLOG

avatar Misiacz
Szczecin

Informacje

pawel.lyszczyk@gmail.com

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

free counters

WESPRZYJ TWÓRCĘ

Jeżeli podobają Ci się moje wpisy, uzyskałeś cenne informacje, zaoszczędziłeś na przewodniku czy na czasie, możesz wesprzeć ich twórcę dobrowolną wpłatą na konto:

34 1140 2004 0000 3302 4854 3189

Odbiorca: Paweł Łyszczyk. Tytuł przelewu: "Darowizna".

MOJE ROWERY

KTM Life Space 35299 km
Prophete Touringstar 200 km
Fińczyk 4707 km
Toffik 155 km
Bobik
ŁUCZNIK 1962 30 km
Rosynant 12280 km
Koza 10630 km

Znajomi

wszyscy znajomi(96)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Misiacz.bikestats.pl

Wpisy chronologicznie

Polecane linki

Rowery Kanionu Ardeche (Francja).

Piątek, 29 czerwca 2012 | dodano: 29.06.2012Kategoria Francja, Rowery Europy
Cóż rzec, urlop namiotowo-samochodowy się skończył, a moje plany pojeżdżenia na rowerze po Kanionie Ardeche wzięły w łeb (to już chyba jakaś prawidłowość za granicą na urlopie, choć raz mi się udało w roku 2008 w Alpach Prowansalskich).

Już miałem wypożyczyć dwa rowery na campingu w Ruoms za 16 EUR za dobę, gdy na koniec pan powiedział, że należy się jeszcze 300 EUR kaucji w gotówce!!!
I tyle pojeździłem :(((.
Czyli jak zwykle, wpis "zerowo-kilometrowy", tradycyjnie zawierający rowerowe widoki kolekcjonowanie przeze mnie w trakcie podróży wszelakich.
Tu pewnie bym pojechał.

Pozostało mi jedynie zapakowanie się w samochód, wspięcie się serpentynami na granie kanionu (dość piorunujące wrażenie, bo barierek w większości brak) i oglądanie rejonu i tych co mogli pedałować.

Z drugiej strony, patrząc na nachylenie, to czy ja wiem, czy to takie fajne, hehe...:)))

Ten miał nieco lżej :).

O ile u nas do tej pory modne były "górale" (coraz mniej już), w Niemczech trekkingi, to we Francji dominują głównie "szosówki".
A to zdjęcie dla Jarka "Gadzika" (Jarek, muszę Ci powiedzieć, że Basia bardzo chciała popłynąć tym przełomem na kajaku, a wiesz, jak ona "kocha" kajaki, szok!!!
Niestety, miała kontuzję i też nie wyszło:))).


Jadąc przez kanion, spragniony może się udać po napoje ;))).

Ronda w Ruoms w Ardeche ozdobione są...rowerami!


No i tyle...
A, w ogóle ten wyjazd był to również test tego, jak nowa kamera wideo robi zdjęcia (robi, jak widać powyżej i poniżej).

Czas wsadzić zad na rower, dziś Masa Krytyczna. Rower: Dane wycieczki: 0.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

K o m e n t a r z e
Znakomite zdjęcia - gratulacje za świetny wybór miejsca na urlopowy wypad.
jotwu
- 18:03 niedziela, 1 lipca 2012 | linkuj
Super!
Gratuluję wyjazdu!
Przepięknie!
Odezwę się na GG :-)
Pozdrawiam!
danielkoltun
- 21:44 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
Świetny ten kanion, trzeba będzie kiedyś tam wpaść ;) Tzn odwiedzić :P
vanhelsing
- 21:17 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
Przepiękne widoki na świetnych zdjęciach. Oko fotografa + bardzo dobry sprzęt = uczta dla oglądających. A w ogóle gratuluję cudownych urlopowych miejsc, cieszę się, że w końcu wróciliście. Zupełnie nie miałam co czytać :)
haniamatita
- 16:13 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
Niesamowite widoki. Zazdroszczę. Do zobaczenia na Masie.
velox
- 14:27 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!