MisiaczROWER - MOJA PASJA - BLOG

avatar Misiacz
Szczecin

Informacje

pawel.lyszczyk@gmail.com

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

free counters

WESPRZYJ TWÓRCĘ

Jeżeli podobają Ci się moje wpisy, uzyskałeś cenne informacje, zaoszczędziłeś na przewodniku czy na czasie, możesz wesprzeć ich twórcę dobrowolną wpłatą na konto:

34 1140 2004 0000 3302 4854 3189

Odbiorca: Paweł Łyszczyk. Tytuł przelewu: "Darowizna".

MOJE ROWERY

KTM Life Space 35299 km
Prophete Touringstar 200 km
Fińczyk 4707 km
Toffik 155 km
Bobik
ŁUCZNIK 1962 30 km
Rosynant 12280 km
Koza 10630 km

Znajomi

wszyscy znajomi(96)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Misiacz.bikestats.pl

Wpisy chronologicznie

Polecane linki

Upalnie.

Czwartek, 9 lutego 2012 | dodano: 09.02.2012Kategoria Szczecin i okolice
Dom-praca-dom - jazda w wysokiej temperaturze.
Dziś -1 st.C, czyli upalnie.
A oto sposób transportu zbyt dużego kalendarza na zbyt małej sakwie, zamówionego u Misiacza przez Baśkę "Rudzielca".
Reklamówka, taśma...istny Wietnam! :)
Transport kalendarza na starej "Kozie" metodą wietnamską. © Misiacz
Rower:Koza Dane wycieczki: 15.00 km (1.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:-1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(14)

K o m e n t a r z e
siwobrody - to że mam opóźnienia w dodawaniu wpisów, nie oznacza że nie potrafię ich zrobić, tylko dlatego że zwyczajnie nie mam czasu lub poprostu mi się nie chce, nigdzie nie jest napisane, że muszę to zrobić w okreslonym terminie :P:P:P
sargath
- 07:40 środa, 15 lutego 2012 | linkuj
O ooo ooo tez miałem kiedys takie siodlo hehehee
jurektc
- 17:35 sobota, 11 lutego 2012 | linkuj
Misiacz - nie z TVN, my jesteśmy z National Geographic, zbieramy materiał na film pt. "Życie Niedzwiedzi Polarnych w podeszłym wieku" :P:P:P:)

Oj Sargath Sargath . Sam nie wiesz co piszesz.
Ty i film.To przecież wnuki naszych wnuków go nawet nie zobaczą.
Relacje z wycieczek robisz z miesięcznymi opóźnieniami. Inny potrafią je przygotować w ciągu kilku godzin , no góra na następny dzień a Twoje aktualne wpisy dotyczą jesieni.
Po drugie . Masz ty pojecie ile wynosi gaża takiej gwiazdy mediów jak Misiacz? Sprzedaż samochód , rower , kamerę , dom i jeszcze ci zabraknie.
Wiem coś o tym bo już miał być kręcony film " Stare rowery i dinozaury " i nawet nie starczyło im kasy na wypożyczenie mojego "anglika " a co dopiero myśleć o gaży dla mnie.
siwobrody
- 18:07 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj
Ty jako szczyl i Shrink jako ramol stworzycie niezły duet, młodzieńcza energia podparta doświadczeniem dziadunia :))).
Film może wyjść ciekawy. :)))
Misiacz
- 09:31 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj
Misiacz - nie z TVN, my jesteśmy z National Geographic, zbieramy materiał na film pt. "Życie Niedzwiedzi Polarnych w podeszłym wieku" :P:P:P:)
sargath
- 09:09 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj
Shrink, wy z Sargathem to chyba macie coś bardzo dużo wspólnego, aż za bardzo. :P
Czepicie się jednego tematu i wałkujecie tygodniami jak TVN. :)))
Misiacz
- 08:50 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj
Dziwię się że nie "gwizdnęli" kozy razem z kubłem.
Jedno i drugie to już zabytki coraz zadziej spotykane.
siwobrody
- 20:20 czwartek, 9 lutego 2012 | linkuj
Z tym upałem to chyba nie do końca tak serio bo temperatura ok ale za to silny północny wiatr dawał się dość mocno odczuć na trasie ;)))
giorginio12
- 18:30 czwartek, 9 lutego 2012 | linkuj
Szprychówkę? Dobre! :)))
Jechałem sobie przez Park Żeromskiego kawałek.
To chyba teren?
Misiacz
- 14:05 czwartek, 9 lutego 2012 | linkuj
się namęczyłeś tym przypinaniem, a mogłeś zrobić z tego kalendarza szprychówkę :P

a skąd, aż 1 km terenu ??? :P:P:P
sargath
- 14:00 czwartek, 9 lutego 2012 | linkuj
Przypiąłem KUBEŁ do "Kozy", a nie "Kozę" do kubła - żeby go nie buchnęli spod firmy. :)
Misiacz
- 13:58 czwartek, 9 lutego 2012 | linkuj
ekhm zacną kozę przypiąłeś do kubła na śmieci??? :P
sargath
- 13:54 czwartek, 9 lutego 2012 | linkuj
no i pot się leje z czoła, po plecach spływa do gaci... ;)
sargath
- 13:53 czwartek, 9 lutego 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!