Misiacz
- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Po dwusetce - na ognisko z Michałem. Pajace na cmentarzu.
Niedziela, 15 maja 2011 | dodano: 15.05.2011Kategoria Szczecin i okolice
Po wczorajszym rewelacyjnym wyjeździe na 215 km z BS do podnośni statków w Niederfinow, dziś był dzień na luzik.
Michał z żoną zaprosili mnie na ognisko i pieczenie kiełbasek. Z Bezrzecza pojechaliśmy przez Modrą i dawny poligon. Tej drogi nie znałem.
Z dawnego poligonu pozostało sporo zabudowań.
Dojechaliśmy. KTM na stanowisku ogniowym. ;)
Misiacz na stanowisku dowodzenia.
No piecz się, uparta kiełbasko! :)
Mam nadzieję, że pod spodem nie ma min lub niewypałów.
Kiedy wracałem, miałem nadzieję, że w ten spokojny i relaksujący dzień nie natknę się na żadnych debili, czubków czy chamów.
Niestety, rzadko to się udaje w naszym pięknym kraju. Zdziczenie i znieczulica społeczeństwa zaczyna sięgać zenitu!
Tę bezmyślną parkę sfotografowałem na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Zrobili sobie wybieg dla swojego psa w takim miejscu jak cmentarz, a ich kundel biega bez smyczy i sra i szcza na groby moich i Waszych bliskich.
Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Michał z żoną zaprosili mnie na ognisko i pieczenie kiełbasek. Z Bezrzecza pojechaliśmy przez Modrą i dawny poligon. Tej drogi nie znałem.
Z dawnego poligonu pozostało sporo zabudowań.
Dojechaliśmy. KTM na stanowisku ogniowym. ;)
Misiacz na stanowisku dowodzenia.
No piecz się, uparta kiełbasko! :)
Mam nadzieję, że pod spodem nie ma min lub niewypałów.
Kiedy wracałem, miałem nadzieję, że w ten spokojny i relaksujący dzień nie natknę się na żadnych debili, czubków czy chamów.
Niestety, rzadko to się udaje w naszym pięknym kraju. Zdziczenie i znieczulica społeczeństwa zaczyna sięgać zenitu!
Tę bezmyślną parkę sfotografowałem na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Zrobili sobie wybieg dla swojego psa w takim miejscu jak cmentarz, a ich kundel biega bez smyczy i sra i szcza na groby moich i Waszych bliskich.
Dwa patafiany z psem na Cmentarzu Centralnym. Szczecin© Misiacz
Rower:KTM Life Space
Dane wycieczki:
28.19 km (10.00 km teren), czas: 01:36 h, avg:17.62 km/h,
prędkość maks: 28.00 km/hTemperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Misiacz sam piecze te kiełbaski, bo reszta ma dosyć po jego średniej przelotowej do miejsca ogniska i odpoczywa gdzieś w zacisznym miejscu :)))
Gryf - 20:11 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj
Chłopie ty to masz parę w nogach, po 215 km myślałeś jeszcze o rowerze, ja rozumiem kiełbaska z piwkiem, w domu z małżonką u boku odchorować tą ulewną drogę powrotną z Niederfinow
srk23 - 15:01 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj
"jotwu, w nawiązaniu do Twojego wpisu - zaglądam na Twojego bloga regularnie, mam nawet ustawiony kanał RSS w przeglądarce, który informuje mnie o Twoich nowych wpisach." Głupio wyszło przez niezręczny zwrot "czasem tam zaglądasz" ale ja wcale się nie upominam o więcej wpisów. Bezwzględnie należysz do najbardziej aktywnych bikerów, dla wielu osób jesteś bliskim znajomym, chyba każdy podziwia Ciebie i Twoje znakomite wycieczki, ze świetnymi komentarzami pełnym skrzącego się humoru, że już nie wspomnę o pięknych zdjęciach i jeżeli w takiej sytuacji znajdujesz czas na zaglądnięcie do moich wpisów, to czuję się zaszczycony. I tyle gwoli wyjaśnienia, amen !
jotwu - 14:59 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj
po wczorajszym wyczynie , rzeczywiście kiełbaska się należy ! :)))
tunislawa - 10:06 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj
W nawiązaniu do Twego wpisu w moim blogu uprzejmie informuje, że nigdy Tobie nie dorównam w mistrzowskich opisach urozmaiconych , niekiedy morderczych wypraw ale miło, że czasem tam zaglądasz.
jotwu - 19:31 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj
Ale bym zjadł taką kiełbaskę... smaka narobiłeś :)
Też dzisiaj kręciłem po poligonowych terenach.
Jak kocham psy i sam mam owczarka szkockiego, tak i kurcze nie popieram takiego debilizmu! Masz rację.... kretynizm, idiotyzm, znieczulica i popierdolec społeczny!
Co do dwusety się nie wypowiadam... dla mnie to kosmos ;D
DaDasik - 19:10 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj
Też dzisiaj kręciłem po poligonowych terenach.
Jak kocham psy i sam mam owczarka szkockiego, tak i kurcze nie popieram takiego debilizmu! Masz rację.... kretynizm, idiotyzm, znieczulica i popierdolec społeczny!
Co do dwusety się nie wypowiadam... dla mnie to kosmos ;D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!