Znów z suportem :/

Wtorek, 8 października 2013 | dodano: 09.10.2013Kategoria Szczecin i okolice

Po porannym biegu wskoczyłem na KTM-a i pojechałem do "SYNKROSA".
Nowy suport Accenta, który założyli mi na początku sierpnia (niby droży i lepszy niż poprzednie Shimano) strzyka i cyka już tak samo jak ten stary, który wywaliłem do kubła, a nie wiem, czy zdążyłem na nim choćby 200 km zrobić w te dwa miesiące.
Nawet nie zdążył się ubrudzić, ale zepsuć to i owszem :(.
Straszliwy szajs jest teraz produkowany, podobno producent daje gwarancję na 1000 km, czyli na raptem 10 wycieczek po 100 km!!! :o
Co za żenada :/.
Tą samą trasą "z buta" wróciłem do domu, więc dzień miałem dość aktywny fizycznie.

Rower:KTM Life Space
    Dane wycieczki:

4.78 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 35.00 km/h
Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 67 (kcal)

Linkuj | Komentuj | Komentarze(7)

K o m e n t a r z e

Dzięki Ula.
Shimano mi szybko zdechło, a robiłem w zaprzyjaźnionym Mad Bike i wiem, że tam mnie nie kantują.
Sęk w tym, że ja mam obecnie suporty na łożyskach zewnętrznych typu MTB.
Stary prymitywny wytrzymał jednak aż 18 tys. km, ale zachciało mi się "lepszego" no i mam :/.
Albo pech albo takie części się teraz produkuje.

Misiacz - 10:28 wtorek, 15 października 2013 | linkuj

Synkros to najwięksi krętacze i naciągacze w Szczecinie i na dodatek złodzieje. Accent lepszy od Shimano, naprawdę? Przejechałam na suporcie Shimano (octalink, korba Alivio) 14 tys. km w różnych warunkach i jakoś nic nie skrzypiało, cykało czy strzykało. Teraz w październiku wymieniłam na nowy i zobaczymy ile wytrwa, na razie przejechałam ponad 600 km. W drugim rowerze w czerwcu założyłam identyczny suport i po 4 tys. km chodzi jak po maśle. Oczywiście nigdy nie jeżdżę do myjni, wolę rower niedomyty niż wypłukany ze smarów.
A może łajzy z Synkrosa założyły Ci suport regenerowany zamiast nowego, po nich wszystkiego można się spodziewać.
Ja teraz serwisuję rower w Gońcu na Starkiewicza (tam gdzie kiedyś był sklep rowerowy) i jak na razie jestem super zadowolona, oba rowery jeżdżą aż miło, tyle tylko że potrzebne części trzeba samemu kupić i dostarczyć do serwisu. ula - 23:56 poniedziałek, 14 października 2013 | linkuj

Shrink, na to nie wpadłem, że przyczyną może być SKS Misiacza ;))).

Misiacz - 05:47 czwartek, 10 października 2013 | linkuj

Paweł, zmień testera. Czy to suport, czy pedały, zawsze jednak trzeszczy. To na stówę stare kolana Misiacza. Serwisant wszak nie trzeszczał :P Shrink - 20:50 środa, 9 października 2013 | linkuj

Mi w maju tego roku jadąc przez góry (świadkami Gadzik i JurekTC) też zaczął cykać suport, potem to już strzelał i trzeszczał. Okazało się, że delikatnie trzeba było tylko dokręcić z jednej strony nakrętkę suportu. To od mocnego kopyta :)

Gryf - 18:11 środa, 9 października 2013 | linkuj

Dziś dzwonili z serwisu i też sądzą, że to pedały.
Ja jednak zmieniałem wcześniej na próbę swoje pedały na inne, a cykanie nie ustało.
W serwisie zrobili to samo i niby ustało, czyżbym zapasowe pedały też miał cykające? :/

Misiacz - 16:33 środa, 9 października 2013 | linkuj

A czy to na pewno suport ? Mailem kiedyś podobne cykanie, strzykanie i chciałem wymieniać suport, na moje szczęście najpierw wymieniłam pedały i cykanie ustało.

mroczny45 - 13:06 środa, 9 października 2013 | linkuj

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

MisiaczROWER - MOJA PASJA - BLOG

Informacje

WESPRZYJ TWÓRCĘ

Jeżeli podobają Ci się moje wpisy, uzyskałeś cenne informacje, zaoszczędziłeś na przewodniku czy na czasie, możesz wesprzeć ich twórcę dobrowolną wpłatą na konto:

34 1140 2004 0000 3302 4854 3189

Odbiorca: Paweł Łyszczyk. Tytuł przelewu: "Darowizna".

MOJE ROWERY

Znajomi

Szukaj

Wykres roczny

Wpisy chronologicznie

Polecane linki

CIEKAWE WYJAZDY

Znów z suportem :/