- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Wpisy archiwalne w kategorii
U przyjaciół ...
Dystans całkowity: | 1865.27 km (w terenie 378.24 km; 20.28%) |
Czas w ruchu: | 98:17 |
Średnia prędkość: | 18.10 km/h |
Maksymalna prędkość: | 52.00 km/h |
Suma kalorii: | 33843 kcal |
Liczba aktywności: | 45 |
Średnio na aktywność: | 41.45 km i 2h 53m |
Więcej statystyk |
Odpoczynek w Breniu
Niedziela, 1 marca 2009 | dodano: 01.03.2009Kategoria Drawieński Park Narodowy, U przyjaciół ...
Wyjazd do Brenia. Trochę odpocząć. Rower trochę dla zasady, bo coś ostatnio nie było jak pojeździć, a trzeba się wreszcie rozruszać :))). Odległość jak widać symboliczna.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

Rower:
Dane wycieczki:
2.50 km (2.50 km teren), czas: 00:07 h, avg:21.43 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Inauguracja 2009 roku. Trochę jeszcze
Czwartek, 1 stycznia 2009 | dodano: 01.01.2009Kategoria Drawieński Park Narodowy, U przyjaciół ...
Inauguracja 2009 roku. Trochę jeszcze zmęczony po przedwczorajszym przenoszeniu roweru przez rów na granicy polsko-niemieckiej i pedałowaniem po polu uprawnym (a może raczej sylwestrową imprezą) postanowiłem choć symboliczną rundką rozpocząć rok 2009.
Przejechałem się po lesie na obrzeżach Drawieńskiego Parku Narodowego na rowerze koleżanki, u której spędziliśmy Sylwestra.
Ruszam na trasę. Obok Soja, kochana "psica".

Postanowiłem zrobić zdjęcie "ciekawe"...cóż, dzięki temu moja koleżanka dostanie ode mnie nowy błotnik, bo zaraz po zrobieniu fotki rower się tak przekręcił, że błotnik pękł :(

Lekko przysypane śniegiem leśne dukty w lesie niedaleko Brenia.


Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Przejechałem się po lesie na obrzeżach Drawieńskiego Parku Narodowego na rowerze koleżanki, u której spędziliśmy Sylwestra.
Ruszam na trasę. Obok Soja, kochana "psica".

Postanowiłem zrobić zdjęcie "ciekawe"...cóż, dzięki temu moja koleżanka dostanie ode mnie nowy błotnik, bo zaraz po zrobieniu fotki rower się tak przekręcił, że błotnik pękł :(

Lekko przysypane śniegiem leśne dukty w lesie niedaleko Brenia.



Rower:
Dane wycieczki:
7.00 km (7.00 km teren), czas: 00:20 h, avg:21.00 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Ciąg dalszy wspaniałego pobytu w
Niedziela, 26 października 2008 | dodano: 27.10.2008Kategoria U przyjaciół ...
Ciąg dalszy wspaniałego pobytu w Siedlisku. Rano przejażdżka z Basią i z córką Daniela, a potem z Danielem i jego synkiem (synek w foteliku, farciarz!)
W sumie 16 km.


Tak wygląda teraz zamek w Siedlisku...

...a tak wyglądał, nim dobrali się do niego Rosjanie.




Ja tu muszę kiedyś wrócić!
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W sumie 16 km.


Tak wygląda teraz zamek w Siedlisku...

...a tak wyglądał, nim dobrali się do niego Rosjanie.




Ja tu muszę kiedyś wrócić!

Rower:
Dane wycieczki:
16.00 km (5.00 km teren), czas: 00:50 h, avg:19.20 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Siedlisko, miejscowość pod Nową
Sobota, 25 października 2008 | dodano: 27.10.2008Kategoria U przyjaciół ...
Siedlisko, miejscowość pod Nową Solą. Byłem tam z żoną z wizytą na zaproszenie Daniela i jego żony w ich domku letniskowym. Bajka! Spędziliśmy tam cudowny weekend, a ponadto ...była okazja do małej przejażdżki z Danielem po przepięknych lasach i terenach o niepowtarzalnym klimacie. Trasa: Siedlisko - brzeg Odry pod Bytomiem Odrzańskim (nie da się wjechać, Rosjanie swego czasu wysadzili sobie most, już po wojnie) - powrót do Siedliska. Razem 15 km.
Domek w Siedlisku.



Odra jest tam piękna...

Tyle nam Armia Czerwona mostu do Bytomia Odrzańskiego zostawiła.

Tak wyglądał on przed wojną. Teraz latem pozostaje tu przeprawa łodzią...

Koniec października 2008. Czemu zakwitły kasztany? Od razu mówię, że to piękne zdjęcie zrobił Daniel.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Domek w Siedlisku.



Odra jest tam piękna...

Tyle nam Armia Czerwona mostu do Bytomia Odrzańskiego zostawiła.

Tak wyglądał on przed wojną. Teraz latem pozostaje tu przeprawa łodzią...

Koniec października 2008. Czemu zakwitły kasztany? Od razu mówię, że to piękne zdjęcie zrobił Daniel.

Rower:
Dane wycieczki:
15.00 km (5.00 km teren), czas: 00:40 h, avg:22.50 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Relaksacyjna wycieczka z żonką
Niedziela, 15 czerwca 2008 | dodano: 15.06.2008Kategoria Drawieński Park Narodowy, U przyjaciół ..., U przyjaciół ...
Relaksacyjna wycieczka z żonką (nie jeździ na rowerze prawie, stąd szalony dystans :)))
Trasa: Breń - lasy koło Brenia (tzw. Misiacz Route No. 14) - Breń. Razem aż 7 km! :)))

Ruszamy na trasę, po prawej widać średniowieczny kamienny drogowskaz.

Zbliżenie na średniowieczny drogowskaz.

Widać kierunek na miejscowość, której nazwy nie potrafię odczytać, czas zatarł ślad ...

Misiacz Route No. 14


Żonka na szlaku.

W gościnnym Breniu u Hani. A może raczej u gościnnej Hani w Breniu :)))

Wóz transmisyjny lokalnej telewizji.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Trasa: Breń - lasy koło Brenia (tzw. Misiacz Route No. 14) - Breń. Razem aż 7 km! :)))

Ruszamy na trasę, po prawej widać średniowieczny kamienny drogowskaz.

Zbliżenie na średniowieczny drogowskaz.

Widać kierunek na miejscowość, której nazwy nie potrafię odczytać, czas zatarł ślad ...

Misiacz Route No. 14


Żonka na szlaku.

W gościnnym Breniu u Hani. A może raczej u gościnnej Hani w Breniu :)))

Wóz transmisyjny lokalnej telewizji.
Rower:
Dane wycieczki:
7.00 km (7.00 km teren), czas: 00:50 h, avg:8.40 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Relaksacyjna wycieczka z żonką
Niedziela, 15 czerwca 2008 | dodano: 15.06.2008Kategoria Drawieński Park Narodowy, U przyjaciół ..., U przyjaciół ...
Relaksacyjna wycieczka z żonką (nie jeździ na rowerze prawie, stąd szalony dystans :)))
Trasa: Breń - lasy koło Brenia (tzw. Misiacz Route No. 14) - Breń. Razem aż 7 km! :)))

Ruszamy na trasę, po prawej widać średniowieczny kamienny drogowskaz.

Zbliżenie na średniowieczny drogowskaz.

Widać kierunek na miejscowość, której nazwy nie potrafię odczytać, czas zatarł ślad ...

Misiacz Route No. 14


Żonka na szlaku.

W gościnnym Breniu u Hani. A może raczej u gościnnej Hani w Breniu :)))

Wóz transmisyjny lokalnej telewizji.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Trasa: Breń - lasy koło Brenia (tzw. Misiacz Route No. 14) - Breń. Razem aż 7 km! :)))

Ruszamy na trasę, po prawej widać średniowieczny kamienny drogowskaz.

Zbliżenie na średniowieczny drogowskaz.

Widać kierunek na miejscowość, której nazwy nie potrafię odczytać, czas zatarł ślad ...

Misiacz Route No. 14


Żonka na szlaku.

W gościnnym Breniu u Hani. A może raczej u gościnnej Hani w Breniu :)))

Wóz transmisyjny lokalnej telewizji.
Rower:
Dane wycieczki:
7.00 km (7.00 km teren), czas: 00:50 h, avg:8.40 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)