- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2014
Dystans całkowity: | 428.73 km (w terenie 20.00 km; 4.66%) |
Czas w ruchu: | 13:34 |
Średnia prędkość: | 19.24 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.00 km/h |
Suma kalorii: | 8717 kcal |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 28.58 km i 3h 23m |
Więcej statystyk |
Carrefour...
Niedziela, 30 marca 2014 | dodano: 30.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
4.50 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 26.00 km/hTemperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 95 (kcal)
I jeszcze po treningu w Rzeszy ...
Sobota, 29 marca 2014 | dodano: 29.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
...na zakupy, ale już w cywilu i na "Fińczyku".
Temperatura:18.5 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 252 (kcal)
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
12.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 36.00 km/hTemperatura:18.5 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 252 (kcal)
Do Rzeszy po formę, piwo i ulotkę ;).
Sobota, 29 marca 2014 | dodano: 29.03.2014Kategoria Szczecin i okolice, Wypadziki do Niemiec
Dziś po raz pierwszy w życiu postanowiłem przejechać się z pulsometrem, który sprzedał mi "Gadzik" (używam go głównie do biegania w strefie tlenowej).
Dosiadłem więc "Rosynanta" i postanowiłem przez Lubieszyn dostać się do Niemiec.
Kiedy biegam "w tlenie" (70%-80% HR), przypomina to drobienie nóżkami przez uczennicę z pełnym pęcherzem - jest to tak niewymagający wysiłku sposób biegania, że 20 km nie jest specjalnym wyzwaniem. Jednocześnie trzeba się bardzo pilnować, żeby nie przekroczyć 80% tętna maksymalnego, o co przy biegach jest bardzo łatwo.
Sądziłem, że na rowerze to już w ogóle nie będę miał nic do roboty, tymczasem nie byłem w stanie rozbujać na tyle serca, by dojść do dolnej granicy, czyli 70%.
Na prostych musiałem jechać ok. 27-30 km/h, żeby w ogóle wejść w strefę, z górki potrzebne było ponad 40 km/h, natomiast pod górkę wystarczało ok. 15-18 km/h.
Podsumowując - w bieganiu uważam ten zakres za relaks, w rowerze trzeba na niego zapracować.
Dobra, starczy o tym pulsometrze - nie spodobała mi się jazda z nim, za bardzo absorbuje i odbiera przyjemność z jazdy.
Wracając dokonałem zakupów izotoników w sklepiku Anki Schumann w Schwennenz, a przy okazji dostałem od pani ulotki informujące o masowej imprezie rowerowej u naszych sąsiadów zza miedzy.
Może ktoś z naszej rowerowej ekipy, kto lubi spędy i maratony będzie zainteresowany?
Bardzo zachęcała, jeden z maratonów jest tylko dla pań.
Patrz fotka poniżej.
Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 780 (kcal)
Dosiadłem więc "Rosynanta" i postanowiłem przez Lubieszyn dostać się do Niemiec.
Kiedy biegam "w tlenie" (70%-80% HR), przypomina to drobienie nóżkami przez uczennicę z pełnym pęcherzem - jest to tak niewymagający wysiłku sposób biegania, że 20 km nie jest specjalnym wyzwaniem. Jednocześnie trzeba się bardzo pilnować, żeby nie przekroczyć 80% tętna maksymalnego, o co przy biegach jest bardzo łatwo.
Sądziłem, że na rowerze to już w ogóle nie będę miał nic do roboty, tymczasem nie byłem w stanie rozbujać na tyle serca, by dojść do dolnej granicy, czyli 70%.
Na prostych musiałem jechać ok. 27-30 km/h, żeby w ogóle wejść w strefę, z górki potrzebne było ponad 40 km/h, natomiast pod górkę wystarczało ok. 15-18 km/h.
Podsumowując - w bieganiu uważam ten zakres za relaks, w rowerze trzeba na niego zapracować.
Dobra, starczy o tym pulsometrze - nie spodobała mi się jazda z nim, za bardzo absorbuje i odbiera przyjemność z jazdy.
Wracając dokonałem zakupów izotoników w sklepiku Anki Schumann w Schwennenz, a przy okazji dostałem od pani ulotki informujące o masowej imprezie rowerowej u naszych sąsiadów zza miedzy.
Może ktoś z naszej rowerowej ekipy, kto lubi spędy i maratony będzie zainteresowany?
Bardzo zachęcała, jeden z maratonów jest tylko dla pań.
Patrz fotka poniżej.
Rower:Rosynant
Dane wycieczki:
40.40 km (0.00 km teren), czas: 01:40 h, avg:24.24 km/h,
prędkość maks: 44.00 km/hTemperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 780 (kcal)
Szczecińska Masa Krytyczna...
Piątek, 28 marca 2014 | dodano: 28.03.2014Kategoria Szczecin i okolice, Szczecińskie Rajdy BS i RS
Dziś wbrew mojej tradycji urywania się z Masy gdzieś tam po drodze...nie urwałem się.
Przejechałem całą.
Temperatura:7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 394 (kcal)
Przejechałem całą.
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
18.71 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 394 (kcal)
Do biblioteki...
Środa, 26 marca 2014 | dodano: 26.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
Na chwilę przeprosiłem się z "Kozą", bo użytkowo jeżdżę głównie na "Fińczyku".
Tak dawno na niej nie jeździłem, że trzeba było podpompować opony.
Jakaś strasznie malutka mi się teraz wydaje...
Temperatura:7.4 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 106 (kcal)
Tak dawno na niej nie jeździłem, że trzeba było podpompować opony.
Jakaś strasznie malutka mi się teraz wydaje...
Rower:Koza
Dane wycieczki:
5.36 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 28.00 km/hTemperatura:7.4 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 106 (kcal)
W poszukiwaniu resztek krokusów...
Poniedziałek, 24 marca 2014 | dodano: 24.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
Po obiedzie (w ramach jego spalania) pojechałem na Jasne Błonia zerknąć, czy ostały się jeszcze jakieś krokusy.
Ano ostały, ale ten najgęstszy dywan w tym roku przegapiłem.
Potem jeszcze podjechałem na zakupy do Lidla i tyle z jazdy na "Fińczyku".
Temperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 280 (kcal)
Ano ostały, ale ten najgęstszy dywan w tym roku przegapiłem.
Potem jeszcze podjechałem na zakupy do Lidla i tyle z jazdy na "Fińczyku".
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
14.34 km (1.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 32.00 km/hTemperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 280 (kcal)
Dom-praca-dom-korepetycji udzielić-dom...
Czwartek, 20 marca 2014 | dodano: 20.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
Do pracy.
Po pracy do Adriana.
Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 667 (kcal)
Po pracy do Adriana.
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
33.05 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 37.00 km/hTemperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 667 (kcal)
Korepetycji udzielić...
Środa, 19 marca 2014 | dodano: 19.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
Do Mikołaja ...
Temperatura:10.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 140 (kcal)
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
7.10 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 25.00 km/hTemperatura:10.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 140 (kcal)
Dom-praca-dom-korepetycji udzielić-dom...
Czwartek, 13 marca 2014 | dodano: 13.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
Rano do firmy, wieczorem do Adriana...
Angielski mnie dziś jakoś "zmachał".
Temperatura:7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 673 (kcal)
Angielski mnie dziś jakoś "zmachał".
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
33.40 km (2.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 38.00 km/hTemperatura:7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 673 (kcal)
Korepetycji udzielić...
Środa, 12 marca 2014 | dodano: 12.03.2014Kategoria Szczecin i okolice
Do Mikołaja...
Temperatura:6.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 134 (kcal)
Rower:Fińczyk
Dane wycieczki:
7.08 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 28.00 km/hTemperatura:6.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 134 (kcal)