- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Parna Masa Krytyczna w Szczecinie.
Piątek, 29 czerwca 2012 | dodano: 29.06.2012Kategoria Szczecin i okolice, Szczecińskie Rajdy BS i RS
No to ruszyłem zadek po urlopie i potoczyłem się na Masę Krytyczną, oczywiście na pamięć, na Pl. Lotników, gdzie Masy dziś nie było, bo jest tam teraz Strefa Kibica.
Na szczęście na miejscu była Asia i Waldek i takich gapciów jak ja kierowali na Pasaż Bogusława.
UFO również dziś nas odwiedziło.
Spotkałem jak zwykle wielu znajomych.
Ela i Michał :).
Parno i duszno było jak diabli, temperatura wynosiła 30 st.C, a Masa toczyła się tak wolno, że nie było nawet ożywczego powiewu.
Wreszcie zwolniła to tego stopnia, że zlazłem z roweru i prowadziłem go, bo jazda już nie miała sensu :///.
P.S. Sorry, dziś już wiem, że wynikało to z tego, że przodem jechali niepełnosprawni na wózkach, o czym nawet nie wiedziałem. Odszczekuję ;).
Nie wszyscy odczuwali zmęczenie :))).
Pod Urzędem Miasta powiedziano parę mądrych rzeczy i...pojechano.
Na szczęście Masa zmierzała w kierunku Pomorzan, więc tradycyjnie już urwałem się, tym razem na ul. Mieszka I.
Temperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 344 (kcal)
Na szczęście na miejscu była Asia i Waldek i takich gapciów jak ja kierowali na Pasaż Bogusława.
UFO również dziś nas odwiedziło.
Spotkałem jak zwykle wielu znajomych.
Ela i Michał :).
Parno i duszno było jak diabli, temperatura wynosiła 30 st.C, a Masa toczyła się tak wolno, że nie było nawet ożywczego powiewu.
Wreszcie zwolniła to tego stopnia, że zlazłem z roweru i prowadziłem go, bo jazda już nie miała sensu :///.
P.S. Sorry, dziś już wiem, że wynikało to z tego, że przodem jechali niepełnosprawni na wózkach, o czym nawet nie wiedziałem. Odszczekuję ;).
Nie wszyscy odczuwali zmęczenie :))).
Niektórym to dobrze!© Misiacz
Pod Urzędem Miasta powiedziano parę mądrych rzeczy i...pojechano.
Na szczęście Masa zmierzała w kierunku Pomorzan, więc tradycyjnie już urwałem się, tym razem na ul. Mieszka I.
Rower:KTM Life Space
Dane wycieczki:
14.42 km (1.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 38.00 km/hTemperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 344 (kcal)
K o m e n t a r z e
Fajny format zdjęć. Docinałeś je, czy od razu są w takim formacie?
P.S. Też Cię mam na zdjęciu, ha! velox - 09:55 niedziela, 1 lipca 2012 | linkuj
P.S. Też Cię mam na zdjęciu, ha! velox - 09:55 niedziela, 1 lipca 2012 | linkuj
I ja tam byłem i ............ i z roweru nie schodziłem .
Fajnie że sie spotkaliśmy bo już myślałem że nie masz już dość wspólnych imprez.
I do zobaczenia na szlaku. siwobrody - 21:10 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
Fajnie że sie spotkaliśmy bo już myślałem że nie masz już dość wspólnych imprez.
I do zobaczenia na szlaku. siwobrody - 21:10 piątek, 29 czerwca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!