- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Ubezpieczenie "Bezpieczny Rowerzysta".
Wtorek, 6 marca 2012 | dodano: 06.03.2012Kategoria Szczecin i okolice
Dziś pojechałem z PIT-em do "skarbówki" aż na prawobrzeżu...niestety, nie na rowerze, z braku czasu, a na motorku i stwierdziłem, że to mnie nie bawi.
Zimno, nie można rozgrzać się pedałowaniem.
Dlatego po powrocie na Pomorzany wskoczyłem na "Kozę" (na rowerze poczułem się "jak u siebie") i pomknąłem do ajentki PZU, żeby wykupić dla Basi rowerowe ubezpieczenie OC i NNW "Bezpieczny Rowerzysta" na Polskę i zagranicę.
Swoje wykupiłem już w styczniu, bo jeżdżę w zimie i w razie ewentualnego poślizgu i zarysowania jakiegoś samochodu jestem kryty.
Koszt śmieszny, 29 zł na rok w wersji podstawowej.
Temperatura:4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zimno, nie można rozgrzać się pedałowaniem.
Dlatego po powrocie na Pomorzany wskoczyłem na "Kozę" (na rowerze poczułem się "jak u siebie") i pomknąłem do ajentki PZU, żeby wykupić dla Basi rowerowe ubezpieczenie OC i NNW "Bezpieczny Rowerzysta" na Polskę i zagranicę.
Swoje wykupiłem już w styczniu, bo jeżdżę w zimie i w razie ewentualnego poślizgu i zarysowania jakiegoś samochodu jestem kryty.
Koszt śmieszny, 29 zł na rok w wersji podstawowej.
Rower:Koza
Dane wycieczki:
8.25 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nawet nie słyszałam o takim ubezpieczeniu, ale w sumie przezorny zawsze ubezpieczony :D
kiwi1000 - 15:17 czwartek, 8 marca 2012 | linkuj
No też się nad tym zastanawiam w kontekście jakiegoś zarysowania, bo to przy odrobinie pecha mogą wyjść ogromne kwoty...
michuss - 11:19 środa, 7 marca 2012 | linkuj
kiedys czytalem o takich ubezpieczeniach, moze byc przydatne u mnie na czas wakacji:)
pozdrower:) causeilovemybike - 23:34 wtorek, 6 marca 2012 | linkuj
pozdrower:) causeilovemybike - 23:34 wtorek, 6 marca 2012 | linkuj
A co zawiera podstawowa wersja? Oby nie była to tylko składka za nicniemające ubezpieczenie ;)
rowerzystka - 21:26 wtorek, 6 marca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!