MisiaczROWER - MOJA PASJA - BLOG

avatar Misiacz
Szczecin

Informacje

pawel.lyszczyk@gmail.com

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

free counters

WESPRZYJ TWÓRCĘ

Jeżeli podobają Ci się moje wpisy, uzyskałeś cenne informacje, zaoszczędziłeś na przewodniku czy na czasie, możesz wesprzeć ich twórcę dobrowolną wpłatą na konto:

34 1140 2004 0000 3302 4854 3189

Odbiorca: Paweł Łyszczyk. Tytuł przelewu: "Darowizna".

MOJE ROWERY

KTM Life Space 35299 km
Prophete Touringstar 200 km
Fińczyk 4707 km
Toffik 155 km
Bobik
ŁUCZNIK 1962 30 km
Rosynant 12280 km
Koza 10630 km

Znajomi

wszyscy znajomi(96)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Misiacz.bikestats.pl

Wpisy chronologicznie

Polecane linki

(Nie)samotnie na (pół)Szlaku Bielika

Środa, 16 listopada 2011 | dodano: 16.11.2011Kategoria Szczecin i okolice
Z braku lepszych planów na godziny południowe zebrałem się na rowerek z zamiarem spokojnego spacerku przez Siadło Górne, Kołbaskowo, Moczyły i powrót częścią Szlaku Bielika.
Wysyłałem wcześniej SMS-a do Gadzika, czy nie ma ochoty na przejażdżkę, ale z braku odpowiedzi ruszyłem sam, dzwonić nie chciałem, bo może odsypiał akurat nocną zmianę.
Przejechałem przez Ustowo, dojechałem do Kurowa, a tam...z przeciwka nadjeżdża Gadzik ;)))!

Okazało się, że wracał już z Niemiec do domu, dokąd wybrał się na zbiór przydrożnych jabłek. Tak długo gadaliśmy, że stwierdziłem, że bez sensu robić to na stojąco, tak więc Gadzik zawrócił i w kierunku Moczył ruszyliśmy razem. Miał sporo kilo balastu, ale to silny chłop przecież.
Za Siadłem Górnym dojechaliśmy do głównej drogi wiodącej do autostrady i do Kołbaskowa. W kierunku na Przecław zaś trwały jakieś roboty, które - oby, oby - przypominały...budowę ścieżki rowerowej! Mam nadzieję, że to nie chodnik do jakiegoś przystanku...
Tunia, wiesz coś na ten temat :) ?

Z Kołbaskowa dojechaliśmy do miejsca postoju w Moczyłach.
Rowery-rekwizyty nadal - o dziwo - jeszcze nie skradzione i mimo buchniętego już licznika, reszta na razie ma się jako tako.

Od tego momentu do Siadła Dolnego jechaliśmy Szlakiem Bielika, potem zaś polną drogą nad Odrą aż do Kurowa, skąd dojechaliśmy na Pomorzany.
Na Szlaku Bielika. Ostry zjazd. © Misiacz
Rower:KTM Life Space Dane wycieczki: 24.38 km (8.00 km teren), czas: 01:28 h, avg:16.62 km/h, prędkość maks: 37.00 km/h
Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 498 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

K o m e n t a r z e
Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba a że dotyczy nieznanego mi ciągle "Szlaku Bielika", więc traktuję je jako zachętę do odwiedzin tegoż szlaku.
jotwu
- 19:31 piątek, 18 listopada 2011 | linkuj
podobno tylko ścieżka-chodnik do przystanku ...niestety :)
tunislawa
- 18:59 piątek, 18 listopada 2011 | linkuj
postaram się dowiedzieć ! :))))
tunislawa
- 22:13 środa, 16 listopada 2011 | linkuj
No popatrz, popatrz, ale mi niespodzianka :)))))))
rowerzystka
- 17:50 środa, 16 listopada 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!