- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Test GPS Nokia z Ovi Maps
Wtorek, 20 lipca 2010 | dodano: 20.07.2010Kategoria Szczecin i okolice
Wymieniłem telefon na taki, gdzie jest nawigacja w pakiecie. Jest to wprawdzie nawigacja typowo samochodowa, ale ja lubię asfaltem jeździć, więc może być.
Pojechałem jak zwykle na Głębokie, specjalnie klucząc tu i ówdzie, bo Nokia testowana parę lat temu głupiała. Ta okazała się bardzo precyzyjna i raczej trudno się zgubić. Dodatkową zaletą jest to, że wszystkie mapy i aktualizacje ściąga się z internetu gratis. Do tego można dokupić uchwyt rowerowy (samochodowy już był w pudełku).
Przetestowałem też wbudowany aparat, niby 2 Mpix, ale jak widać na poniższym przykładzie jest to raczej lipa, do robienia zdjęć typu "od biedy - aby było".
Nawet nie miałem dziś specjalnie widoków na dobre foty...
Pustoszeje pijana plaża nad jeziorem Głębokie...
A mogłem płacić wyższe rachunki, to dostałbym lepszy :)))
Aparat mam też taki normalny, więc dam radę - bardziej zależało mi na GPS.
Temperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 564 (kcal)
Pojechałem jak zwykle na Głębokie, specjalnie klucząc tu i ówdzie, bo Nokia testowana parę lat temu głupiała. Ta okazała się bardzo precyzyjna i raczej trudno się zgubić. Dodatkową zaletą jest to, że wszystkie mapy i aktualizacje ściąga się z internetu gratis. Do tego można dokupić uchwyt rowerowy (samochodowy już był w pudełku).
Przetestowałem też wbudowany aparat, niby 2 Mpix, ale jak widać na poniższym przykładzie jest to raczej lipa, do robienia zdjęć typu "od biedy - aby było".
Nawet nie miałem dziś specjalnie widoków na dobre foty...
Pustoszeje pijana plaża nad jeziorem Głębokie...
A mogłem płacić wyższe rachunki, to dostałbym lepszy :)))
Aparat mam też taki normalny, więc dam radę - bardziej zależało mi na GPS.
Rower:KTM Life Space
Dane wycieczki:
26.25 km (7.00 km teren), czas: 01:16 h, avg:20.72 km/h,
prędkość maks: 36.00 km/hTemperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 564 (kcal)
K o m e n t a r z e
Misiacz,poratuj tym swoim GPSem:) leje deszcz, nie wystawiamy nosa z namiotu i nie wiemy czy powyżej jez. Dąbie (od Polic) jest przeprawa promowa/most? jak nie to jedziemy z drugiej strony na Goleniow.
miok - 07:06 piątek, 23 lipca 2010 | linkuj
Oby Twój był od lepszego producenta :).
Mi wystarczyły zapinki do kabli, wkręt, stary kondonek na phona i cyjanopan E ;) DaDasik - 10:39 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
Mi wystarczyły zapinki do kabli, wkręt, stary kondonek na phona i cyjanopan E ;) DaDasik - 10:39 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
DaDasik: dzięki za ostrzeżenie, bo już zamówiłem. Przymocuję na "Power Tape" :)))
Misiacz - 10:31 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
W lesie łapie bez problemów i szybko, gorzej w budynkach......
Nie jeżdżę wyczynowo i daleko, ale jestem bardzo zadowolony z nokia GPS. Z tym, że ja nie mam nadajnika w tel, tylko musiałem kupić na bluetooth, ale to niema znaczenia, plusem jest tylko to, że mam automatyczną rejestrację do pliku *.kmz
Co do uchwytów na rower to uważaj, mój się rozleciał po jakiś 100km. Trochę dziur i krawężników i telefon z uchwytem wylądował na jezdni..... Kilka razy po nim przejechałem :/, Dobrze, że Nokię mam wytrzymałą ;)
Uchwyt trochę przerobiłem i teraz jest cacy DaDasik - 10:13 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
Nie jeżdżę wyczynowo i daleko, ale jestem bardzo zadowolony z nokia GPS. Z tym, że ja nie mam nadajnika w tel, tylko musiałem kupić na bluetooth, ale to niema znaczenia, plusem jest tylko to, że mam automatyczną rejestrację do pliku *.kmz
Co do uchwytów na rower to uważaj, mój się rozleciał po jakiś 100km. Trochę dziur i krawężników i telefon z uchwytem wylądował na jezdni..... Kilka razy po nim przejechałem :/, Dobrze, że Nokię mam wytrzymałą ;)
Uchwyt trochę przerobiłem i teraz jest cacy DaDasik - 10:13 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
Rammzes: sygnał łapie momentalnie i trzyma.
DaDasik: pocieszyłeś mnie z tymi mapami...i faktycznie chyba mam jakiegoś fotopstryka :))) Misiacz - 20:52 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj
DaDasik: pocieszyłeś mnie z tymi mapami...i faktycznie chyba mam jakiegoś fotopstryka :))) Misiacz - 20:52 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj
Też korzystam z Nokia GPS :). Ostatnio jak z aktualizowałem mapy, to okazało się, że pojawiły się u mnie na tel. główne szlaki leśne, co mnie bardzo ucieszyło :).
Co do aparatu foto, to pewnie masz telefon biznesowy a do nich pakują fotopstryki do robienia zdjęć dokumentów itp.
Moja Nokia też ma 2 Mpix i robi takie sobie, za to mój drugi tel. Samsung też ma 2 Mpix, ale robi dużo lepsze zdjęcia. DaDasik - 20:38 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj
Co do aparatu foto, to pewnie masz telefon biznesowy a do nich pakują fotopstryki do robienia zdjęć dokumentów itp.
Moja Nokia też ma 2 Mpix i robi takie sobie, za to mój drugi tel. Samsung też ma 2 Mpix, ale robi dużo lepsze zdjęcia. DaDasik - 20:38 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj
No i masz motywację na dłuższą wycieczkę - przetestować GPSa w telefonie. A jak z szybkością łapania sygnału? Wjedź gdzieś w las, jestem ciekaw jak wtedy się zachowa. Bo kiedyś też myślałem o telefonie z GPSem, bo nie bardzo widzi mi się wydawanie 1000zł na nawigacje do roweru ;)
rammzes - 20:34 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!