- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Hackerle w Rieth i Alter Postweg
Sobota, 10 września 2016 | dodano: 10.09.2016Kategoria Szczecin i okolice, Wypadziki do Niemiec, Z Basią...
Dziś specjalnie nie chce mi się pisać, w każdym razie to chyba jedno z ostatnich Hackerle w Rieth w tym roku, bo sezon u Pani w Imbissie kończy się już w październiku, a przecież sezon na jazdę na rowerze nie kończy się nigdy. ;)
Tym razem znów zaparkowaliśmy samochód w Hintersee (bliżej i szybciej niż w Rieth) i starą trasą kolejki dotarliśmy do Ludwigshof.
Z tego miejsca po raz pierwszy pojechaliśmy ubitym poboczem w stronę Ahlbeck. Jak widać sama droga nadaje się wyłącznie do hiperwstrząsów. Pobocze jest znośne, a ponadto zaobserowaliśmy tubylca, który pojechał jeszcze innym "skrótem". Do przetestowania.
Niezmiennie pięknie...
Piękny widok i...piękna Fiszbuła. ;)
Z Warsin tym razem pojechaliśmy brukowaną zabytkową Alter Postweg (stara droga pocztowa?).
Wariaci.
Altwarp.
Widok na Nowe Warpno na fotografii z roku 1968.
No dobra.
Sam ją dziś zrobiłem. :)
Widoczki z Alwarp.
Wróciliśmy wyjątkowo szybko!
Basia gnała jak nigdy, ja bez wysiłku jakiegokolwiek.
Nigdy nie widziałem jej w takiej formie!
Kondycja nie z tej Ziemi.
Chyba każdy sportowiec byłby zadowolony z efektów stosowania urządzenia " zpr-nnchko>Wzrost formy o jakieś 30% w ciągu tygodnia.
Wróciliśmy oczywiście "zabytkową trasą kolejki".
Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1060 (kcal)
Tym razem znów zaparkowaliśmy samochód w Hintersee (bliżej i szybciej niż w Rieth) i starą trasą kolejki dotarliśmy do Ludwigshof.
Z tego miejsca po raz pierwszy pojechaliśmy ubitym poboczem w stronę Ahlbeck. Jak widać sama droga nadaje się wyłącznie do hiperwstrząsów. Pobocze jest znośne, a ponadto zaobserowaliśmy tubylca, który pojechał jeszcze innym "skrótem". Do przetestowania.
Niezmiennie pięknie...
Piękny widok i...piękna Fiszbuła. ;)
Z Warsin tym razem pojechaliśmy brukowaną zabytkową Alter Postweg (stara droga pocztowa?).
Wariaci.
Altwarp.
Widok na Nowe Warpno na fotografii z roku 1968.
No dobra.
Sam ją dziś zrobiłem. :)
Widoczki z Alwarp.
Wróciliśmy wyjątkowo szybko!
Basia gnała jak nigdy, ja bez wysiłku jakiegokolwiek.
Nigdy nie widziałem jej w takiej formie!
Kondycja nie z tej Ziemi.
Chyba każdy sportowiec byłby zadowolony z efektów stosowania urządzenia " zpr-nnchko>Wzrost formy o jakieś 30% w ciągu tygodnia.
Wróciliśmy oczywiście "zabytkową trasą kolejki".
Rower:KTM Life Space
Dane wycieczki:
52.84 km (20.00 km teren), czas: 03:00 h, avg:17.61 km/h,
prędkość maks: 32.00 km/hTemperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1060 (kcal)
K o m e n t a r z e
W te same rejony jeździmy. Też lubimy te okolice
davidbaluch - 13:46 niedziela, 11 września 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!