- Kategorie:
- Archiwalne wyprawy.5
- Drawieński Park Narodowy.29
- Francja.9
- Holandia 2014.6
- Karkonosze 2008.4
- Kresy wschodnie 2008.10
- Mazury na rowerze teściowej.19
- Mazury-Suwalszczyzna 2014.4
- Mecklemburgische Seenplatte.12
- Po Polsce.54
- Rekordy Misiacza (pow. 200 km).13
- Rowery Europy.15
- Rugia 2011.15
- Rugia od 2010....31
- Spreewald (Kraina Ogórka).4
- Szczecin i okolice.1382
- Szczecińskie Rajdy BS i RS.212
- U przyjaciół ....46
- Wypadziki do Niemiec.323
- Wyprawa na spływ tratwami 2008.4
- Wyprawa Oder-Neisse Radweg 2012.7
- Wyprawy na Wyspę Uznam.12
- Z Basią....230
- Z cyborgami z TC TEAM :))).34
Do mariny w Moenkebude.
Niedziela, 26 lipca 2015 | dodano: 26.07.2015Kategoria Szczecin i okolice, Szczecińskie Rajdy BS i RS, Wypadziki do Niemiec, Z Basią...
Wypadzik z Basią i Piotrkiem "Bronikiem" do mariny w Moenkebude z Rieth przez Ueckermunde.
W "Imbisiku" w Rieth spotkaliśmy Marzenę i Ewę.
Zajadaliśmy się "fiszbułami".
Po prawej specjalna specjalność o specjalnym smaku: Hackerle.
Wygląda jak wymiociny, ale jest to przepyszne!
Droga rowerowa do Warsin.
Przed Uekcermunde zatrzymaliśmy się w Bellin na rekonesans miejscowego campingu.
Jak na poziom niemieckich campingów na razie to rewelacja!
Wprawdzie i tu jak nigdzie w Europie płaci się monetami za prysznic, ale nie ma co narzekać.
Przejeżdżamy przez Ueckermunde i kierujemy się na Moenkebude.
Tymczasem tutaj trwa jakiś festyn.
Docieramy do mariny w Moenkebude.
Wracając przez Ueckermunde...
...tradycyjnie zajeżdżamy do znajomego Turka do "Uecker 66" na lahmacun.
Wracamy z Rieth po załadowaniu rowerów na samochód.
Temperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1099 (kcal)
W "Imbisiku" w Rieth spotkaliśmy Marzenę i Ewę.
Zajadaliśmy się "fiszbułami".
Po prawej specjalna specjalność o specjalnym smaku: Hackerle.
Wygląda jak wymiociny, ale jest to przepyszne!
Droga rowerowa do Warsin.
Przed Uekcermunde zatrzymaliśmy się w Bellin na rekonesans miejscowego campingu.
Jak na poziom niemieckich campingów na razie to rewelacja!
Wprawdzie i tu jak nigdzie w Europie płaci się monetami za prysznic, ale nie ma co narzekać.
Przejeżdżamy przez Ueckermunde i kierujemy się na Moenkebude.
Tymczasem tutaj trwa jakiś festyn.
Docieramy do mariny w Moenkebude.
Wracając przez Ueckermunde...
...tradycyjnie zajeżdżamy do znajomego Turka do "Uecker 66" na lahmacun.
Wracamy z Rieth po załadowaniu rowerów na samochód.
Rower:KTM Life Space
Dane wycieczki:
54.60 km (10.00 km teren), czas: 03:16 h, avg:16.71 km/h,
prędkość maks: 33.00 km/hTemperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1099 (kcal)
K o m e n t a r z e
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!