MisiaczROWER - MOJA PASJA - BLOG

avatar Misiacz
Szczecin

Informacje

pawel.lyszczyk@gmail.com

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

free counters

WESPRZYJ TWÓRCĘ

Jeżeli podobają Ci się moje wpisy, uzyskałeś cenne informacje, zaoszczędziłeś na przewodniku czy na czasie, możesz wesprzeć ich twórcę dobrowolną wpłatą na konto:

34 1140 2004 0000 3302 4854 3189

Odbiorca: Paweł Łyszczyk. Tytuł przelewu: "Darowizna".

MOJE ROWERY

KTM Life Space 35299 km
Prophete Touringstar 200 km
Fińczyk 4707 km
Toffik 155 km
Bobik
ŁUCZNIK 1962 30 km
Rosynant 12280 km
Koza 10630 km

Znajomi

wszyscy znajomi(96)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Misiacz.bikestats.pl

Wpisy chronologicznie

Polecane linki

Rajd na Międzyodrze po niemieckiej stronie.

Sobota, 16 maja 2015 | dodano: 16.05.2015Kategoria Szczecin i okolice, Szczecińskie Rajdy BS i RS, Wypadziki do Niemiec, Z Basią...
Coś nam ostatnio z Basią średnio szło z wycieczkami, ale dziś nadarzyła się doskonała okazja, ponieważ Jacek "Jaszek" ogłosił grupowy wyjazd na Międzyodrze po jego niemieckiej stronie.
Na start w Mescherin dojechaliśmy samochodem z rowerkami na dachu, ponieważ trasa ze Szczecina tamże już nieco nas nudzi i jest ruchliwa, więc po co tłuc się dodatkowe 30 km. Dziś dodatkowo pojechała Krysia "Krysiorek" z rodzicami, więc zapowiadało się wesoło. Co prawda w czasie dojazdu wypiął nam się rower z mocowania na dachu, ale na szczęście "Tolik" to zauważył i nic się nie stało, a jeszcze moment i mógłby spaść z dachu...
Na starcie w Mescherin. Krysia już ledwo mieści się w swoim foteliku, czas na zmiany sprzętowe. ;)

Tuż przed startem - tradycyjne zdjęcie grupowe.

Krysia zawsze umie się ustawić. ;)
Tu z dziewczynami na nabrzeżu w Gartz.
Beacie nawet dzioba w kawie umoczyła. ;)))

Kolejny popas, tym razem we Friedrichsthal.

Na moście Tereofenbruecke nad Odrą.

Po zjechaniu z mostu wjechaliśmy na teren Międzyodrza...łęgi, rozlewiska, raj dla ornitologów...


...und viele Deutsche "baranen". ;)))

Basia pokonuje "wpław" strugę za śluzą.

W naszym tradycyjnym miejscu zatrzymaliśmy się na ponadgodzinny popas.

Tuż obok, za zamkniętym mostkiem jest Polska.

Widok na rozlewiska.

W drodze powrotnej zaczął siąpić deszcz, ale nie był zbyt upierdliwy.
Doraźny "Taniec Słońca" sprawił, że udało nam się rowery zapakować bez towarzyszenia opadów.
Bardzo udany wyjazd, musimy wrócić do tradycyjnych, cotygodniowych wypadów z Basią, bo troszkę się rozleniwiliśmy ostatnio.


Rower:KTM Life Space Dane wycieczki: 49.33 km (7.00 km teren), czas: 02:45 h, avg:17.94 km/h, prędkość maks: 37.00 km/h
Temperatura:13.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 998 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(8)

K o m e n t a r z e
Nie wydawało się.
Jest.
Przy ruchliwej drodze, a potem po drodze.
No i ? :)
Misiacz
- 09:13 wtorek, 19 maja 2015 | linkuj
Misiaczu, a od Przecławia do Rosówka nie ma czasami ścieżki rowerowej? Czy mi się tylko wydawało? ;)
Gryf
- 07:04 wtorek, 19 maja 2015 | linkuj
Krysia oznajmiła:
- Zacznę jeździć na rowerze, kiedy będę na to gotowa. ;)))
Misiacz
- 14:19 niedziela, 17 maja 2015 | linkuj
"Krysiorek na dwa kółka !" , bo Pauli już czeka na towarzyszkę wspólnych wycieczek ! My też

Pozdrower-y

edith&syl;&pauli;
iskiereczka74
- 12:38 niedziela, 17 maja 2015 | linkuj
Taaa Bronik, zwłaszcza odcinek Przecław - Rosówek "nie jest ruchliwy"...a zamiast tego "Bielikiem" po szlaku dla dzików? :)))
Misiacz
- 18:21 sobota, 16 maja 2015 | linkuj
Wcale nie trzeba jechać przez Rosówek
można też Bielikiem od strony PRL
Bronik
- 18:18 sobota, 16 maja 2015 | linkuj
Nie zgodzę się ze stwierdzeniem że dojazd do Mescherin jest nudny i po ruchliwych drogach. Jadąc po stronie NRD jest całkiem ciekawie i nieruchliwie jeśli chodzi o ruch samochodowy. Dodatkowo kilka kilometrów nadłożonej drogi:)
Bronik
- 18:16 sobota, 16 maja 2015 | linkuj
Tym razem struga nie zawiodła i mogliście przez wodę przejechać :)
Trendix
- 17:56 sobota, 16 maja 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!